To taka jesień kulinarna, która spokojnie może zaczepić się jeszcze o zimę:)
Jest mocno gorzka, ma ciemny "charakter", z kawą bosko umila zagonione popołudnie.
Orzechy można uprażyć na patelni albo pozostawić takie jakie są. Imbiru nie ma co żałować, bo to kwintesencja tej tarty.
składniki:
- 200g mąki pszennej
- 2 łyżki kakao naturalnego
- 100g schłodzonego masła
- 50g cukru pudru
- 2 jajka
- mleko (do ciasta jeśli ciasto się nie wyrabia, to trzeba troszeczkę dodać)
- 150g orzechów włoskich
- biała czekolada
- imbir świeży
przygotowanie ciasta:
Mąkę mieszamy z kakao, cukrem pudrem i masłem. Dodajemy jajka i mleko, jeśli taka jest potrzeba.
przygotowanie wierzchu:
Czekoladę rozpuszczamy z odrobiną mleka w kąpieli wodnej, dodajemy 4 kopiate łyżki startego imibru, wylewamy na ostudzoną tartę.
Smacznego:)