Sztuka zaskakuje. Szczególnie ta wykonana z rzeczy, które na co dzień traktujemy jako śmieci. Przy wyszukiwaniu nowej dozy inspiracji i ciekawostek dla Was, sama potrafię zaginąć na długi czas w sieci i gdyby nie fakt, że zaczynają mnie boleć oczy i ręce, pewnie wsiąknęłabym bezpowrotnie. Ba! Muszę się wyrwać, bo ja powinnam zajmować się czymś zupełnie innym, tylko że w obliczu tego co znajduję i tego co ludzie potrafią zrobić z najbardziej banalną materią jaką jest chociażby rolka po zużytym papierze toaletowym, mam wrażenie iż moje zajęcia są bardzo przyziemne.
Zapraszam Was do obejrzenia prac kilku artystów, którzy dzisiaj zaskarbili sobie moje najlepsze wrażenia i emocje. Z pewnością każdego z nich wyróżnia ogromny talent i zaskakujący dobór materiałów. ENJOY!
Guy Larame- rzeźba w książkach. To faktycznie świetny sposób na cudowne wykorzystanie papieru, który jak wiadomo bierze się z drzewa. Można to podciągnąć pod artystyczny Eko recykling, a coraz bardziej popularne już e-book'i sprawią, że książki będą zalegać na regałach, więc wspaniale, że w sztuce dla nich też znalazło się miejsce.
Zac Freeman- portrety z.. no właśnie. Jak się dobrze przyglądnięcie na tych portretach znajdziecie wiele :) Zakrętki, nakrętki,kostki, piloty, guziki, klawiaturę, telefony, klocki, widelec- generalnie plastik, dużo plastiku, który rozkłada się tysiące lat i jest szkodliwy dla środowiska. Kolejny genialny Artysta, który dodatkowo pomaga przyrodzie ;)
Erika Iris Simmons- ilustrowanie taśmą z kasety. Prawdopodobnie w Waszych piwnicach, szufladach lub na strychach zalegają kasety spakowane w pudło. Przynajmniej u mnie tak jest, bo kiedyś miałam ich całkiem sporo, no ale przerzuciłam się na płyty. Nie wymyśliłabym, że może z nich powstać coś tak artystycznego, choć nadawałam im czasami innych zastosowań niż te standardowe.
Anastassia Elias- rzeźba w rolce. Tego tematu poruszać nie będę, gdyż pewnie każdy z Was wie doskonale ile rolek papieru miesięcznie idzie do śmieci. Dobrze chociaż, że zawijają teraz więcej papieru na jedną rolkę i zastępują tym cztery standardowe rolki. No i dobrze, że jest ktoś kto nad rolkami się zlitował ;) Swoją drogą myślę, że kiedyś jakaś firma wypuści edycję limitowaną papieru toaletowego, który będzie zawinięty na rolkach z artystycznym wnętrzem :) Zastanawiam się jeszcze co zainspirowało Anastassie do rzeźbienia w rolkach. Cóż za precyzja, musi jej towarzyszyć niesamowite skupienie.
Orudorumagi- origami z pieniędzy. W dzisiejszych czasach pieniądz też można by porównać do zbędnej materii, która dodatkowo powoduje masę problemów. Ale nie o tym mowa. Jeden lub dwa banknoty jednodolarówki wystarczą żeby wykazać się artystycznie. No i czemu nie :)