Czy warto opisywać słowami obrazy, artystów, sztukę.. zastanawiam się już nie pierwszy raz.
Opisałam dotychczas setki twórców sztuki pięknej, za każdym razem zagłebiając się w ich życiorysy, galerie pełne prac, dostępne wywiady, materiały mogące możliwie jak najbardziej przybliżyć mnie do tego kto stoi za konkretną twórczością. Zastanawiam się czy warto opisywać to co widać nie dlatego, że mi się już nie chce. Wciąż po cichu buszuję i czerpię możliwie jak najwięcej inspiracji ze sztuki jaką tworzą ludzie na całym świecie. Ale w tych moich publikacjach od samego początku najważniejsze jest obcowanie z obrazem. Patrzenie na kolory, kształty, na efekty ludzkiej pracy. Zdecydowanie mniej ważne jest to kto, po co, i dlaczego - choć owszem bywa to szalenie ciekawe - a najczęściej okazuje się, że wybitnie utalentowani ludzie są zwyczajni, skromni, pracowici. Ale to obraz ma duszę, charakter, opowiada historię, wywiera wrażenia, i zastępuje wszystkie słowa jakimi można określić to co widać, a szczególnie słowa, którymi można opisać autora.
To genialne móc oglądać twórczość tak różnych ludzi. Twórczość, którą bardzo często trudno dopasować do ich codzienności pełnej dokładnie takich samych jak nasze elementów, problemów, zwyczajów. Jeszcze piękniejsze jest obcowanie z tymi ludźmi w rozmowach, możliwość zadawania im pytań, poznawania ich.. to uświadamia mi tylko, że talent to magia, talent to inny wymiar naszego ja, które funkcjonuje w naszych ciałach i głowach własnym życiem. Możemy to rozwijać, pielęgnować, a co najważniejsze możemy stać się nośnikiem własnego talentu, jeśli tylko mamy odwagę być szczerzy.
Szczerość pozwala nabrać dystansu do otoczenia, pozwala zamknąć oczy i zaufać własnemu talentowi, który prowadzi po kolorach, po dźwiękach czy słowach. Ale jest niezwykle trudna, tak jak trudne jest tworzenie.. Zatem czy opisywanie słowami obrazów, dźwięków, a przede wszystkim twórców ma sens?
Zobaczcie twórczość Martina Wittfooth. Czyż te obrazy nie są szczere? Genialne, piękne, inspirujące.
Wystarczy oglądać.
Jeśli jesteście zainteresowani życiorysem i pełnynm dorobkiem artysty - supportujcie go odwiedzając stronę oficjalną www.martinwittfooth.com
08 Lutego, 2016
ART tygodnia | Martin Wittfooth

BĄDŹ NA BIEŻĄCO Z NAjNOWSZYMI TRENDAMI
Zapisz się na nasz newsletter!