Marc Johns tworzy figlarne rysunki wypełnione suchym dowcipem i humorem.
Chodzi o to, żeby każdy rysunek skonstruowany był z jak najmniejszej liczby elementów, ale żeby przekazywał jak najwięcej.
Marc Johns lubi tworzyć absurdalne sytuacje, wyobrażając sobie na przykład co powiedziałyby martwe przedmioty, gdyby umiały mówić. Jego rysunki wystawiane były m.in. w Nowym Jorku, San Francisco, Los Angeles, Vancouver, Atenach oraz publikowane w takich magazynach jak New York Times Magazine, WIRED czy Newsweek Harper Collins.
Sprawdźcie go!
23 Lipca, 2012
Przypadkowo i absurdalnie | Marc John

BĄDŹ NA BIEŻĄCO Z NAjNOWSZYMI TRENDAMI
Zapisz się na nasz newsletter!
Następny:
You said i was the most exotic flower!