Moda na fitness to nie tylko ratunek dla wszystkich tych, którzy uwierzyli, że ruch to zdrowie. To niezły biznes, w którym popyt na usługi i produkty jest ogromny. Odzież, obuwie, żywność, suplementy, sprzęty, usługi, miejsca, eventy, to zapotrzebowania każdego praktykującego regularnie sport człowieka, a zatem oferta jest tak bogata, że trudno oprzeć się pokusom. No więc nie wystarczy jedna para butów, jedna para spodni do ćwiczenia, nie wystarczy tylko banan po treningu, nie wystarczy kawałek podłogi i karimata, potrzebujemy całej masy sprzętów, udogodnień, strojów, kompozycji smakowych, i napojów we wszystkich kolorach nie z tego świata, by dumnie dbać o siebie.

U nas sytuacja wyglądała podobnie. Mobilizowanie się do ćwiczeń zaczynało się od drobnych zakupów.. karimata, drążek, piłka gumowa, trx, strój, buty, rękawiczki.. skończyło się na karnecie na siłownię i treningach personalnych, by wreszcie zadziałało. Ale to też nie było bez znaczenia na jaką ruszymy siłownię. Na tej jest nieprzyjemnie, na tej za ciemno, ta jest za droga, a ta za daleko, tu za dużo ludzi, tam śmierdzi. Po pewnym czasie jednak liczą się tylko efekty. Jędrne pośladki, silne plecy, umięśnione ręce, wspaniała kondycja i samopoczucie. Człowiek wreszcie stąpa mocno po ziemi, zamiast snuć się na falach wi-fi.

Nic jednak nie zastapi mośliwości ćwiczenia w miejscu do tego przeznaczonym, gdzie sprzyja atmosfera, a ludzie ćwiczący wkoło są świetną mobilizacją. Jeśli jeszcze mowa o TAKIM miejscu, jak siłownia 1Rebel Gym, to jestem przekonana, że wielu zapaleńców mogłoby na siłowni zamieszkać.

Wnętrza siłowni 1Rebel Gym zaprojektowane są przez Studio C102, i prezentują się absolutnie najlepiej! Industrialny klimat z domieszką luksusu, i dodatkowe usługi jak sesje fitness z muzyką na żywo, bar ze zdrową żywnością, sklep z odzieżą sportową. 745 metrów kwadratowych powierzchni zaaranżowanej tak, by każdy odbiorca mógł poczuć się na siłowni idealnie. 

Sprawdźcie sami.





























Photo: http://www.garethgardner.com/
źródło