Lords South Beach, Miami Beach to coś więcej niż hotel, jest to milowy krok w gejowskiej podróży. Dom z dala od domu, pełen dobrej zabawy, szykowny, przyjazny, sexy, prosty, satysfakcjonujący. Najgorętszy Gay Resort w Miami. Lounging, pływanie, clubbing, zakupy lub zwiedzanie! - tak właśnie promuje się hotel, którego wnętrza i charakter przeznaczony jest dla homoseksualistów.

Olbrzymie wydruki z Liz Taylor i Debbie Harry, fotele ze skóry oraz olbrzymi niedźwiedź z piłką plażowa w łapach- jest to wszystko, czego można oczekiwać od pierwszej amerykańskiej sieci hotelów dla homoseksualistów.

Jasne, odważne kolory, błyszczące tapety i ikony homoseksualistów mogą dobrze grać na stereotypach, ale to stylowe miejsce na pewno spodoba się wielu, niezależnie od orientacji seksualnej.

Co o tym sądzicie?