Sztuka - ta wizualna, choć w naszym kraju plasuje się prawdopodobnie na jednym z ostatnich miejsc w kontekście masowego zapotrzebowania na nią, jest, była i zawsze będzie jednym z podstawowych elementów rozwoju osobistego, pozwalającym na wyrabianie własnego gustu, i pojęcia o tym co podoba nam się bardziej lub też wcale pośród otaczających nas obiektów z estetyką związanych. Nie od dziś wiadomo, że im więcej estetycznych motywów zauważamy, im więcej piękna i sztuki nas otacza, tym lepiej radzimy sobie z oceną własnych upodobań, wciąż rozwijając się do przodu i oczekując czegoś więcej od kolejnych doznań mających uchodzić za godne uwagi. Tak jest nie tylko z tym co człowiek widzi, ale także z tym co czuje, co mu smakuje, i w jakim kierunku podążają jego myśli kształtujące styl życia na jaki tylko ma ochotę. Warto zatem zajmować swoją uwagę sztuką życia, której nieodzownym elementem jest estetyka.
Spór o to czy to nadawcy, czy odbiorcy winni są jakości przekazywanych informacji trwa od jakiegoś czasu, a dokładnie od tego, w którym media zaczęły nadawać coraz więcej kiczu, a przestrzeń publiczną ogarnął generalny chaos zwany potocznie reklamą. Zatem gdzie się nie ruszymy, skazani jesteśmy na przekaz narzucony przez tych, którzy twierdzą, że udało im się odgadnąć czego potrzebujemy my wszyscy, i jaki poziom sobą reprezentujemy. Efektów tej diagnozy opisywać nie trzeba, jak jest każdy widzi. Na szczęście istnieje też możliwość wyboru, i przy odrobinie chęci człowiek decyduje o tym na co patrzy, jakie informacje przyjmuje.
Na szczęście jest CzytajNiePytaj :) Tutaj każdy traktowany jest z godnością i karmiony sztuką właśnie po to by powoli, ale skutecznie wyrabiać gusta i zacne grono odbiorców, z którymi łatwiej będzie udowodnić fakt, iż to od nadawcy zależy w jakim kierunku podąża widz.
Witryna zaprojektowana przez duet Zim & Zou, to wspaniały pokaz możliwości jakie daje wykorzystanie sztuki w pracy nad wizerunkiem marki. Nie wyobrażam sobie, że ktoś przechodzi obok niej niewzruszony, a wręcz przeciwnie jestem przekonana, że spotkanie na żywo z takim dziełem na zawsze zmienia sposób postrzegania witryny sklepowej i wzbudza żal, że tej sztuki nie ma dookoła więcej.. no na pewno nie w tym kraju.
Artystyczne okno butiku marki Hermes, który znajduje się w Barcelonie to prawdziwe rękodzieło. Skórzany lis, papierowa aranżacja, fantazja, sztuka, majstersztyk!
Na stronie oficjalnej autorów wystawy znajdziecie mnóstwo genialnych projektów - www.zimandzou.fr
Sprawdźcie!
Zobacz także:
Wakacyjny butik Chanel w St Tropez | La Mistralée
Geszeft | Taki stylowy interes!
Penhaligon's Shop in London | Christopher Jenner
29 Lipca, 2014
Sklepowa witryna pełna sztuki | Zim & Zou for Hermes
BĄDŹ NA BIEŻĄCO Z NAjNOWSZYMI TRENDAMI
Zapisz się na nasz newsletter!