Buty, niegdyś używane przez zawodowców, dziś podbijają ulice.
W ten trend wpisuje się adidas, który odświeżył nie tylko takie kultowe modele runningowe jak ZX czy La Trainer, ale też swoje koszykarskie klasyki.
W tym sezonie naprawdę jest w czym wybierać. Ale od początku…..Gdy w 1969 roku adidas zaprezentował nowy model obuwia przeznaczony dla koszykarzy, niewielu spodziewało się, że stanie się on obiektem kultu i symbolem mody ulicznej. O jaki sneaker chodzi? Oczywiście adidas Superstar.
W latach 60. adidas, globalny lider na rynku futbolowym czy lekkoatletycznym, zdecydowanie postawił na koszykówkę. Efektem kilku lat pracy był model Superstar, wówczas najnowocześniejszy but do basketu. Był to produkt na owe czasy rewolucyjny – o niskim profilu, wykończony skórą, z gumowym pokryciem palców, kształtem przypominającym muszlę tzw. shelltoe, które stało się jego znakiem rozpoznawczym.
Na jego ambasadora wybrano niejakiego Lwa Alcindora – obiecującego, ale krnąbrnego środkowego, który dopiero rozpoczynał swoją zawodową karierę. Nie wiecie kto to? To nie kto inny jak Kareem Abdul-Jabbar, jeden z najlepszych i najbardziej charyzmatycznych koszykarzy w historii. Sześciokrotny mistrz NBA wszystkie swoje pierścienie wygrał właśnie w Superstarach.
Rewolucyjna technologia plus wielka gwiazda sprawiły, że w kilka lat od premiery blisko 75 procent zawodników ligi NBA i akademickiej NCAA biegało w Superstarach, choć wcześniej wydawało się, że do gry w koszykówkę nadają się tylko wysokie buty za kostkę.
Nieśmiertelność Superstarom zapewnili jednak nie koszykarze, a ekipa Run D.M.C. Wyciągnięte języki i buty bez sznurówek w utworze „My adidas” stały się jedną z ikon lat osiemdziesiątych i obiektem westchnień wszystkich związanych z kulturą uliczną. W 2011 roku w 25 rocznicę powstania utworu „My Adidas” wypuszczono specjalną, limitowaną wersje Superstarów - w białym kolorze, z czarnymi trzema paskami i górną częścią pięty, rokiem 1986 z boku buta, napisami RUN DMC na wkładce oraz złotym łańcuchem przy sznurowadłach. Tych specjalnych Superstarów powstało jedynie 1986 par.
Nieco w cieniu Superstarów, choć niezasłużenie, pozostaje od zawsze model adidas Basket Profi.
Na rynek trafił w 1969 roku, niemal równocześnie z legendarnym modelem Superstar. Choć większość zawodników wybierała „shelltoe”, to Basket Profi uznawany był za model topowy ze względu na lekkość designu i zastosowanie nowoczesnych materiałów.
Były to pierwsze profesjonalne buty do kosza wykonane z nubuku. Wykonana z tego materiału cholewka zapewniała niesamowitą stabilność, a przy tym aksamitny wygląd, który był dość egzotyczny jak na owe czasy i zwracał na siebie uwagę. Powstały dwie wersje – z wyższą oraz niższą cholewką. Wyższe buty od razu stały się obiektem pożądania graczy podkoszowych – grał w nich legendarny Bill Russel oraz jego wielki rywal Wilt Chamberlain. Ten drugi miał zresztą specjalną wersję Basket Profi, sygnowaną swoim nazwiskiem.
W 1985 roku adidas dokonał kolejnej rewolucji i pokazał but Decade OG Mid.
Jego najważniejszą cechą była prosta forma, która jak się potem okazało stanowiła doskonałą bazę dla innych modeli butów. Inne ich atuty to dobra stabilizacja kostki, duży, miękki język, który zapewniał dodatkowe wsparcie okolic stawów skokowych i podeszwa z tzw. pivot pointem, który wysokim graczom ułatwiał podkoszowe manewry. Ze względu na prostą formę i ciekawe kolory Decade OG Mid szybko trafiły na ulice. Ambasadorem tego modelu był przez dwa lata Patrick Ewing. Potężny Jamajczyk chciał jednak sam wejść w ten biznes i wypuścił sneakery sygnowane swoim nazwiskiem, które były… bliźniaczo podobne do Decade OG Mid.
Kolejne lata mijają, a koszykarskie klasyki się nie starzeją. Na nowy sezon adidas przygotował jak zwykle duży zestaw odświeżonych Superstarów, Basket Profi oraz Decade OG w różnych kolorach. Żaden fan sneakerów nie przejdzie obok nich obojętnie.
Kolekcje są dostępne w wybranych salonach adidas Originals oraz sklepach adidas.