Mamy Lato, umówmy się, lato w mieście to co innego niż lato na wczasach. Tu panują inne zasady gry. Podział jest jasny i brutalny.
Część ludzi budząc się od pierwszego momentu myśli strategicznie, bo wie, że to ostatni oddech rześkiego powietrza z poranka. Zatem biorą prysznic, sporą dawkę środka poto-mocarnego i nawet zakładają świeżo uprane ciuszki. Chwała im za to!
Druga część ludzi to ignoranci. Najgorsze jest to, że to te pojedyncze przypadki są tak inwazyjne jak kobieta zadająca natrętne pytania lub mężczyzna, który dłubie w nosie w samochodzie stojąc na światłach (sytuacja ponoć zbadana przez, rzecz jasna, amerykańskich naukowców...).
Ignoranci wstają i są już po prysznicu...jakieś półtorej dnia temu. Zakładają świeżą odzież, no bo przecież przez noc na pewno wszystko wywietrzało i nabrało zapachu świeżego powietrza niczym po płynie do płukania tkanin. Hola, hola, są i Ci, którzy pomyślą nawet o dodatkowym zapachu w postaci cudownej perfumy, która lada moment osiądzie na jeszcze nie klejącej się szyi. Ta mgiełka ma czasem nazwę Brutal, pewnie ze względu na brutalne oddziaływanie na otaczające środowisko. Ups! Ignoranci zapominają użyć DE-ZO-DO-RAN-TU!
Gorzej, jak przystało na to miano, ignoranci nie współczują, nie widzą, nie czują, jeszcze gorzej, nie myślą, i najgorzej, NIE STRONIĄ od komunikacji miejskiej!
Jak przystało na autobus z napisem "nie otwierać okien, pojazd klimatyzowany", pojazd wydaje się jakby jednak do cholery NIEklimatyzowany! Jak na ogół ludzie nie poddają się ogólnym zasadom, regułom i regulaminom, to na złość w komunikacji miejskiej nie ignorują tego napisu i grzecznie okien nie otwierają, a właściwie OKIENEK. Tym samym eskalują swoje możliwości, rzecz jasna, w potliwości.
W tym wypadku każdy jest mokry i każdy walczy o przetrwanie. Problem pojawia się, gdy do pojazdu wchodzi Ignorant...Nie będę się już więcej nad tym rozwodzić, bowiem bardziej zastanawia mnie to, dlaczego jeszcze żadna marka dezodorantów, antyperspirantów, mokrych chusteczek i tego typu 'leków na całe zło' nie wpadła na pomysł żeby zrobić bezpośrednią kampanię reklamową w komunikacji miejskiej????????????????????????????????
Dla ostudzenia, ochłody i znalezienia opanowania polecam lody!
Zobacz także:
Shorty kulinarne | Harce