Erotyka i intymność, choć obecne w życiu człowieka od czasów prehistorii, dziś zdecydowanie częściej stanowią problem i temat tabu, o którym swobodnie rozmawiać potrafi niewielu. Świat ewoluował, ludzie wraz z nim, ale ten jeden aspekt naszego życia stracił na wartości, wraz z wykształcaniem się kultury kościoła katolickiego, który uznał kontakty seksualne za grzech, dyskredutyjąc tym samym moc radości, miłości i płodności jaką przypisywano męskiemu przyrodzeniu w dawnych czasach.
W szkole, na lekcjach języka polskiego uczono mnie, że w starożytnej Grecji, w teatrze antycznym, aktorzy występowali z doczepionym fallusem, który to fallus był obiektem kultu i tematem godnym świętowania czy stawiania pomników - nikt wtedy nie bał się penisa, szczególnie, że to właśnie on, penis zaangażowany jest w dawanie życia..
Oczywiście wcale nie chodzi o to, by dzisiaj uprawiać publiczne orgie, stawiać posągi w kształcie męskiego członka, a do pary w kształcie waginy (bo przecież równouprawnienie, i dlaczego nie mielibyśmy czcić radosnej mocy jaką jest bycie kobietą), ale dlaczego za każdym razem kiedy pokazuję edytorial, bądź sztukę, w której widać kawałek gołego cycka, muszę zaznaczać, że to materiał wyłącznie dla dorosłych?..a no między innymi dlatego, że hipokryzja jest 'ulubienicą' współczesnego człowieka. Dlatego też, że artystyczna nagość, kawałek piersi, seksowne pośladki, czy pięknie naga kobieta, wrzucane są do jednego wora z pornografią dostępną dziś na kliknięcie myszki dla każdego (a przecież tak niewielu rezygnuje z klikania). Dlatego, że wolimy udawać, iż seksualność i erotyka to sprawy, które nas nie dotyczą, mimo, iż są najważniejszymi aspektami naszego życia, bo przecież są.. a wkońcu może dlatego, że zakazany owoc najlepiej smakuje..?
Twórczość Terry'ego Rodgersa, choć całkiem dosadna, i nasuwająca te wszystkie skojarzenia określane jako brudne i nieetyczne, ma w sobie wielką magię, robiąc z nas odbiorców podglądaczy, a jednocześnie uczestników sytuacji przedstawionych w obrazach pełnych realizmu, emocji, tęsknoty i.. normalności.
Zmysłowa, hiperrealistyczna sztuka pełna jest ukrytych pragnień, nagości, napięcia, śmiałości, a mimo to obraz nie traci na subtelności godnej największych mistrzów malarstwa.
Autor określany jako wirtuoz i wybitnie zdolny malarz, poprzez charakterystyczną twórczość stara się odzwierciedlić swoją wizję czasów, określając je jako bogate i interesujące, a zarazem bardzo trudne i pełne obaw przed nieznanym. Uwikłani w życie pełne sprzeczności, w którym jest miejsce na realizm i fantazję, na znane i nieznane, na to co nas przyciąga i odpycha, na własne i narzucone morale, wirujący pośród gestów, pragnień, zależności, hierarhicznych separacji, i nadziei - jesteśmy idealnym materiałem do kreowania scen obecnych w galerii Terry'ego.
"Importantly, however, is that nothing I create is meant to judge or criticize. I am merely looking closely at who we are, the density of influences upon us, the choices we make, and the recognitions that occur in trying to comprehend a universe with no signposts."
Więcej na temat artysty dowiecie się na jego oficjalnej stronie - www.terryrodgers.com
Zobacz także:
Finał konkursu na pracę marzeń | Subtelnie o pornografii..
Ciekawa kampania promująca Erotic Film Festival | Lowe Warsaw
Seks sprzedaje!? – 32 najpopularniejsze reklamy
05 Sierpnia, 2014
Sztuka tylko dla dorosłych | Terry Rodgers (+18)
BĄDŹ NA BIEŻĄCO Z NAjNOWSZYMI TRENDAMI
Zapisz się na nasz newsletter!
Następny:
Safe House | Dom Bezpieczny pod Warszawą