W ramach serwisu stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności

Rozumiem
Logo CzytajNiePytaj
Artystyczna dusza o niezwykłym zainteresowaniu | Sylwia Zawiślak
  • Art
  • Fashion
  • Design
  • Lifestyle
  • Music
  • People
Artystyczna dusza o niezwykłym zainteresowaniu | Sylwia Zawiślak
  • COSMIGOLD
Artystyczna dusza o niezwykłym zainteresowaniu | Sylwia Zawiślak
  • NEWSLETTER
16 Lutego, 2015

Artystyczna dusza o niezwykłym zainteresowaniu | Sylwia Zawiślak

10885602_762007620502874_743887254244584.jpg

Lubimy to co niszowe, bo w tym znajdujemy najwięcej serca. Nie inaczej było z Sylwią Zawiślak, artystyczną duszą o niezwykłym zainteresowaniu linorytem.


Sylwia Zawiślak
jest uroczą blondynką o niezwykłym talencie. Choć w pracowni wygląda na drobną, porusza się między maszynami dość dużych gabarytów bardzo sprawnie. Czym się właściwie zajmuje? Jak Sylwia wyjaśniła, linoryt to taka dawna wersja grafiki użytkowej, którą rozpowszechniano na masową skalę: „W ten sposób nieumiejący czytać chłopi dowiadywali się o treści Biblii, a ważne informacje docierały do większości społeczeństwa.” To nie malarstwo wiodło prym, choć zdawało się być sztuką 'wyższą': "Malarstwo mimo swej szlachetności docierało do niewielkiego grona osób. Dlaczego? Sprawa jest prosta – obraz był jeden a odbitek graficznych wiele”. W środowisku Sylwii linoryt jest uznawany za tradycyjną technikę graficzną, ponieważ od początku do końca tworzony jest ręcznie, a komputer nie ma tu nic do gadania.


By zrozumieć to, czym zajmuje się Sylwia, warto wspomnieć o tematyce, którą porusza – wierzenia słowiańskie. I nie chodzi w nich tylko o dosłowne przedstawienie naszych rodzimych mitów czy historii, ale o przekaz znacznie głębszy: „Prawdy życiowe, mimo upływu lat nie zmieniają się. Zmieniać się mogą jedynie słowa je opisujące. Wyszukuję dawne, ludowe obyczaje, wierzenia, zagłębiam się w tok dawnego życia, by następnie przetrawić tę informację przez swoją wrażliwość i stworzyć taki obraz, w którym ukryty jest kawałek historii i pewna prawda o człowieku.  Tworząc „Diabła Rokitę”, któremu kobiety zaprzedawały duszę w zamian za wysokiej jakości krowie mleko, nie tylko przedstawiłam dane wierzenia ale to do czego doprowadzić może ślepa chciwość.”

10917819_768883489815287_1971037994595271731_n.jpg

Magda: Muszę zapytać: skąd te zainteresowania?


SylwiaZawiślak:
Dopiero po latach i kilku przeprowadzkach dotarło do mnie, że przez cały swój okres dorastania w rodzinnej miejscowości, towarzyszyła mi kultura ludowa. W opowieściach mojego taty, sąsiadów i dziadków. Nawet wracając z mamą obok lasu po licznych, nieskutecznych napomnieniach, ostatecznym sposobem na uspokojenie niegrzecznego dziecka było postraszenie „złym” mieszkającym w ciemnym lesie. Dodatkowo, odkąd pamiętam tato uczestniczył w amatorskim teatrze, działającym przy miejscowym domu kultury, gdzie wystawiano sztuki oparte na ludowych opowiadaniach. Tato grywał główne role, a premiery były ogromnym kulturalnym wydarzeniem. Po paru latach do dziecięcej wersji teatru dołączyłam również ja. I tak, raz w tygodniu, podczas prób obcowałam z mądrościami ludowymi, czarownicami i czyhającymi na chłopów diabłami. Po paru latach powróciłam do tej tematyki.


Magda: Dlaczego sięgnęłaś właśnie po taką formę?


SylwiaZawiślak:
Myślę, że w sztuce najważniejsza jest prawda. Dlatego też grafika późnośredniowieczna i ludowa, która ściśle wiąże się z życiem samego twórcy, zwróciła moją uwagę.


Magda: Mówisz więc, że linoryt wiąże się z życiem samego twórcy? Dlaczego?


SylwiaZawiślak:
Dzisiaj sztuka ludowa dla nas stanowi nie tylko jakiś plastyczny rarytas lecz przede wszystkim zapis pewnej historii. Ludowi artyści bacznie obserwowali to, co wokół nich się dzieje, by później te fragmenty codzienności, które zwróciły ich największą uwagę, przenieść na grafikę. Oczywiście w sztuce ludowej spotkamy całą masę przedstawień religijnych, ale nie tylko. Kiedyś odnalazłam specyficzne przedstawienie Żyda. Prześmiewcze i ukazujące w ten sposób stosunki społeczne jakie panowały w okresie tworzenia grafiki. To samo dotyczy średniowiecznych grafik, na których można odnaleźć codzienność ich twórców. Nie ma w nich sztucznego nadmuchiwania problemu lub jakiegoś ładnie wyglądającego kłamstewka. 
10897792_766271183409851_524965881175209851_n.jpg
10898101_766271196743183_7113899288494643478_n.jpg
10858438_761067000596936_8183916137643100022_n.jpg 10888817_763415913695378_8529943586562884626_n.jpg

Magda: Wspomniałaś, że linoryt służył do informowania chłopów. Był więc formą naszej obecnej „masowej komunikacji”. Czy można więc mówić o linorycie, jako sztuce?


SylwiaZawiślak:
Grafika miała służyć rozpowszechnianiu informacji, ale czy przez to można powiedzieć, że nie jest sztuką? Ciężko powiedzieć o „Małej Pasji” Durera, że sztuką nie jest. Ten przykład stworzono prawdopodobnie jako ilustracje do modlitewnika, a przez mały format (1cm x 9cm) wszystko musiało zostać uproszczone by było w ogóle czytelne. Cykl bardzo dobrze się sprzedał i zyskał ogromną popularność, wśród wykształconych wyżyn społecznych i wśród ludzi prostych. Wówczas gdy je wydawano bardziej traktowano grafikę jako rzemiosło niż jako sztukę. Oczywiście wraz z czasem cykle graficzne Durera zyskały i na przestrzeni wieków, do dziś masa artystów, również tych największych czerpie z niego garściami. Dziś patrząc na te grafiki, można byłoby nazwać pogwałceniem historii sztuki, nazywając te i inne grafiki Durera jedynie rzemiosłem.

10614179_761645927205710_2077842320674705193_n.jpg
10858480_761645923872377_8788020712936658275_n.jpg
1458425_769952353041734_5821049697981624004_n.jpg
10429226_761645920539044_1285876288300284659_n.jpg
Linoryt to technika graficzna należąca do technik druku wypukłego. Autor za pomocą dłut i noży, żłobi grafikę w linoleum. Możliwe jest powielanie oryginału, za pomocą na przykład ręcznej prasy.


Zachęcamy do zapoznania się z Sylwią za pomocą oficjalnej strony artystki - www.pracowniasylwii.pl
A także do supportowania jej na oficjalnym fanpejdżu - www.facebook.com/pracowniasylwii



avatar
52

Magdalena Kurcz - Interesuje mnie praktycznie wszystko po trochu, cierpię na chroniczny nadmiar energii do życia i żyję nadzieją, że mój optymizm zaraża. Praca to moja pasja i wierzę, że to jest klucz do prawdziwego sukcesu.

BĄDŹ NA BIEŻĄCO Z NAjNOWSZYMI TRENDAMI
Zapisz się na nasz newsletter!

Podobne artykuły

ddnowe.jpg
Lifestyle

Kitchen Runway #02 | Owsiane zapiekane z wanilią, cynamonem i owocami

11 Lutego
zdzislaw_beksinski_1974_2-zly-wierg-nare.jpg
Lifestyle

Zdzisław Beksiński 1929–2005 | opowiada Bogdan Szymanik

24 Października
animated_banksy1.gif
Art

Animowany Banksy!

11 Września
share
FB-icon
Twitter-icon
GP-icon
Następny: Rihanna by Dennis Leupold | W Magazine Korea
BĄDŹ NA BIEŻĄCO Z NAjNOWSZYMI TRENDAMI
Zapisz się na nasz newsletter!
Artystyczna dusza o niezwykłym zainteresowaniu | Sylwia Zawiślak
  • O CzytajNiePytaj
  • Kontakt
  • Reklama
  • Regulamin
  • Polityka prywatności
CZYTAJNIEPYTAJ ® Copyright © 2012 - 2023

Realizacja: Agendo.pl